lietpol
Po długiej rozłące w czasie zaborów, gdy widywali się jedynie przelotem, pełnym konfliktów dwudziestoleciu i ponurych czasów komunizmu, od lat 90-tych XX wieku odbudowują przyjacielską relację.
Blizny na jego plecach są dla niego źródłem wstydu - nie z powodu ich wyglądu, ale świadomości, że nie był w stanie się obronić. Unika odsłaniania ich publicznie.
polska
Uwielbia konie. W czasach pierwszej Rzeczyspolitej był częstym gościem królewskich stajni, posiadał też kilka koni na własny użytek. Po pierwszej wojnie światowej urządził sobie pod Warszawą prywatną stadninę. Publicznie pokazywał się na Niemenie, synu Kasztanki Piłsudzkiego, wypożyczając go od prawowitych właścicieli. Po wybuchu wojny konie z jego stadniny rozkradziono, ku jego ogromnemu ubolewaniu. Obecnie trzyma kilka koni w pensjonatach i jeździ na nich, gdy tylko ma wolną sobotę.
polska
W nerwowych chwilach Feliks obgryza paznokcie, stąd często maluje je bezbarwnym lakierem 'antyfeliksowym'. Co pół roku obdzwania hurtownie kosmetyczne i apteki w poszukiwaniu koloru różowego, jak dotąd bezskutecznie.
polska
Ciągle dostaje najniższą krajową. Taki już los personifikacji, nikt cię nie docenia. Feliks umie jednak kombinować i dorabia sobie, sprzedając na Allegro Historię Polski z autografem, 500 zł od sztuki.
polska
Boi się psów ze względu na pogryzienia, jakich zaznał w czasie WWII, chociaż stara się ten strach przezwyciężyć. Za czasów pierwszej Rzeczypospolitej bardzo lubił charty i wyżły używane do polowań.
polska
W epoce szlacheckiej Feliks kilkukrotnie próbował zapuścić sumiaste, sarmackie wąsy. Ze względu na to, że jego zarost rośnie w tempie ślimaczym, były to próby raczej żałosne. Po ostatniej próbie, która została uwieczniona na malowidle na polecenie Gilberta, Feliks dał sobie spokój z jakimkolwiek zarostem. Obrazu do dnia dzisiejszego nie znaleziono.
Pod koniec wojny został przestrzelony przez pluton egzekucyjny, co lubi co niektórym wypominać. W czasie rekonwalescencji zapoznał się bliżej z morfiną.
prusy
Próbował rozwiązać problem mostów królewieckich, obchodząc Ziemię dookoła. Nim zdążył to zrobić i udowodnić, że się da, Iwan dokonał modernizacji i zburzył niektóre z siedmiu oryginalnych mostów...
Nauczył się pływać po przybyciu na pruskie ziemie. Dokładniej rzecz biorąc, z zaskoczenia zrzucono go z łodzi pośrodku jeziora Śniardwy; wypłynął o własnych siłach (obserwujący to Litwa był nieco zawiedziony), ale dorobił się traumy, do której Prusy za nic się nie przyzna.